czwartek, 6 sierpnia 2015

SZCZERY POST

W blasku słońca, o 7:04, siedząc na mojej fiszce coś sobie uświadomiłam.
Zagubiłam się trochę.
Nie śpię. Nie rozmawiam jak kiedyś.
Chyba zagubiłam się w tym życiu, nie mogę znaleźć siebie.
Nie wiem kim jestem.
Czuję, że się zmieniłam, jestem tego pewna.
Tylko nie wiem w czym...
Pokłóciłam się z przyjaciółmi, zerwałam z Jacysiem, zostałam z Panią E, przyjaciółkami z treningów i z rodziną.
Zostałam ze sobą.
Nie pisze tego, żebyście okazywali mi litość.
Piszę to dlatego, że liczę na zrozumienie kiedy posty przez jakiś czas nie będą się pojawiały.
Na pewno skończę serię "TROPICAL ADVENTURE" już w ten weekend, nie mam sił aby ją kontynuować.
Nawet nie umiem utrzymać się na głupiej fiszce..
Nawet nie mam siły aby prowadz....
Nie, surowe NIE.
Nie poddam się w sprawie bloga.
Bo wiecie co?
Zostaliście mi jeszcze wy.
A dla takich osób warto się nie poddawać.
                                                                         /somebody perfect

2 komentarze:

  1. Czasami problemy nas przytłaczają :) pisz dla siebie, by Tobie było dobrze :) każdy człowiek powinien odnaleźć swoją pasję i ją rozwijać :) ludzie są zawodni :) sam mam osobę, którą kocham nad życie i ufam jej bezgranicznie i chyba to jest moja pasja :D powodzenia :) piszesz fajnie i szczerze :)
    zapraszam do mnie: http://zakochanymol.blogspot.com/2015/08/rycerz.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Pisz dalej i nie przejmuj się, bo każdy ma takie chwile :*
    http://byloony.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń