sobota, 14 listopada 2015

Ulubieńcy Października

Witom!
Wiem, że ostatnio zaniedbuję bloga ale obiecuję, że to zmienię.
Posty będą dłuższe i będą pojawiały się systematycznie.
Dziś jednak przychodzę do was z ulubieńcami zeszłego miesiąca.


KSIĄŻKOWY ULUBIENIEC

W tym miesiącu postawiłam na książkę w stylu sci-fi.
Dzięki James'owi uzależniłam się od sloganu, którego używali Streferzy w bezpiecznej Strefie. Muszę się przyznać, że przed sięgnięciem po tą książkę, obejrzałam film na jej podstawie. Myślałam , że wszystko pójdzie z moją myślą. A tu niespodzianka! Książką TAK BARDZO różni się od filmu, że każdy moment był dla mnie ogromną nowością i przeżywałam wszystko wraz z bohaterami. Byłam zachwycona jak bardzo ta książka mnie wciągnęła! Jednak bardzo irytował mnie Alby...
Rozumiem go, przeszedł to co przeszedł ale nie przesadzajmy.
*Dłuższy opis "Więźnia Labiryntu" będziecie mogli przeczytać w Niedzielę, w kolejnym poście.*


                                                                                 KOSMETYCZNY ULUBIENIEC

Polowałam od dawna na wodę toaletową z Adidasa ze względu na to, że próbki ich perfum które kiedyś dostałam skończyły mi się.Zapach "Fun sensation" jest definitywnie w moim stylu, ponieważ nie jest ani mocnym ani lekkim zapachem.
Do szkoły, na wyjście do cioci lub galerii sprawdza się idealnie.
Pamiętam, że wahałam się przed zakupem bo myślałam też o drugim zapachu "Fruity rhytmh". Więc wtedy nie zakupiłam ani jednego. Pewnego dnia gry wróciłam do domu, buteleczka z zapachem, który wymieniłam jako pierwszy stała na moim biurku.
Od tamtej pory używam tylko tej jednej perfumy, ignorując 3 inne fiolki. No cóż... My kobiety, chyba po prostu to mamy w genach.



ULUBIENIEC JEDZENIOWY

Nie wiem czy ktokolwiek z was zastanawiał się skąd wzięła się nazwa "Pogadanki do ciepłej herbatki". Jeśli tak było, oto odpowiedź na wasze pytanie. Kiedy piłam właśnie tę herbatę dostałam nagłej weny na serię "mówioną". We Wrześniu zastanawiałam się nad tym, kto wystąpi jako pierwszy.(klik )  Jednak wygrały musli. Pierwszy raz spróbowałam tego napoju na wycieczce do Zakopanego gdzie każdy przychodził do nas z symulowanym bólem głowy i nadzieją, że razem z Panią E damy mu jedną piramidkę z zawartością herbaty. Niestety dla nas zostały tylko 3 a ja załapałam się na ostatnią. Polecam ją każdej osobie, która uwielbia herbaty i osobie, która ubóstwia tropikalne owoce. Niezależnie czy w zapachu (perfumy itp), na ubraniach czy w smaku.


                                                                     APLIKACJA MIESIĄCA

Chyba większość z was zna tą aplikację.
Znaczna część blogerek, youtuber'ów lub modeli posiada właśnie tą aplikację. O co w niej chodzi? Już tłumaczę!
Nie chcesz dodawać zdjęcia na twój profil na instagramie, pragniesz aby to zdjęcie mogli zobaczyć tylko twoi znajomi i wyłącznie przez 10 sekund? Snapchat to aplikacja dla ciebie. Jeżeli szkoda ci tego zdjęcia dodaj go do "My story" gdzie każdy kogo masz w znajomych można to zobaczyć, jedynie tylko przez 24h.
Dzięki niektórym efektom możesz cofać się w czasie, mówić niczym Alvin i reszta wiewiórek lub pochwalić się napisem z miejsca w którym byłeś/jesteś.
Niektórzy vlogerzy nie chcą montować codziennie filmików, zwanych daily vlog'ami. Dlatego jest to bardzo dobry pomysł aby założyć konto na Snapchat'cie i pokazać swoim widzom to co zrobili w ciągu dnia lub z wyjazdu.



                            FILM MIESIĄCA

Tym razem filmem, który najbardziej spodobał mi się w tym miesiącu jest druga część "Więźnia Labiryntu".
Znaleźli wyjście, teraz czeka ich kolejna próba.
DRESZCZ został unicestwiony jednak pewne wydarzenia, które zauważył Thomas są temu przeciwne. Podejmuje pewną niebezpieczną decyzję, próbując ochronić przyjaciół i Teresę.
Uciekają z siedziby ich "wybawicieli" jednak nikt nie uprzedził ich co się stało przed tym kiedy zostali przysłani do labiryntu.
Promienie słoneczne zniszczyły ziemię a ci co przetrwali muszą teraz walczyć z wirusem zwanym Pożogą. Thomas i reszta więźniów muszą teraz dostać się do Prawego Ramienia aby uciec przed Poparzeńcami jak i ich poszukiwaczami.
Film był genialny. Bardzo żałuję, że ostatnia część będzie dopiero w styczniu/lutym 2017 roku. Polecam ten film fanom tej oto serii oraz osobom, które lubią kino sci-fi.


W tym miesiącu jest krótko ale wydaję mi się , że na temat.
Wyczekujcie kolejnych postów, które pojawią się już niedługo.
                                                                                                 /somebody perfect

5 komentarzy: